🏃Zacznij mądrze biegać🏃‍♀️ -20% z kodem "WIOSNA20". Do końca promocji:
00 d
00 h
00 m
Pozostałe

Czy bieganie jest nudne? Opinie czytelników TreningBiegacza.pl

Całkiem niedawno zadaliśmy pytanie na naszym fanpage, czy bieganie jest nudne. Zapraszamy do lektury komentarzy, które z nudą nie mają nic wspólnego.
czytelnicy tb pl o bieganiu i nudzie

Całkiem niedawno zadaliśmy pytanie na naszym fanpage, czy bieganie jest nudne. Zapraszamy do lektury komentarzy, które z nudą nie mają nic wspólnego.

Biegnąc, zapominam o wielu stresujących rzeczach i obowiązkach, więc jest to wielce pożądana czynność, no i jednak muzyka urozmaica, wtedy uruchamia się wyobraźnia i wewnętrzny monolog, dzięki muzycznemu natchnieniu.

Zuzia Jankowska

Dla mnie bieganie w żaden sposób nie może być nudne. Każdy trening jest jakimś przeżyciem, każdy trening jest inny. Nawet jeśli biegnę tę samą trasą, to przecież mijam innych ludzi, innych biegaczy. Biegając na łonie natury natrafiam nieraz na zwierzęta (raz nawet małe stado saren). A sytuacje kiedy facet rzucił za mną: „ale masz facet kondychę” albo kiedy dwóch chłopaków do mnie: „kupisz nam fajki w żabce?”, długo się wspomina. To wszystko bardziej urozmaica trening niż słuchana muzyka. Bieganie nie może być nudne.

Michał Likierski

Traktuje bieganie trochę jak medytację: mam czas tylko na to, by zająć się tym, co czuje moje ciało, moje mięśnie. schodzą ze mnie nerwy. Jestem tylko ja i moje ciało…

Maciej Topolski

Bieganie jest niesamowicie zajmujące, określenie nudne absolutnie nie pasuje do tego sportu! Tak mogą mówić osoby, które nie biegają lub biegają sporadycznie, jeśli ktoś jest zniechęcony, bieganie nie sprawia mu przyjemności to może uważać bieganie za nudne. Ale trzeba być cierpliwym i dać sobie szansę pokochać ten sport, bo po pewnym czasie bieganie zmienia się w niesamowitą atrakcję, zaczyna być naszą pasją, zainteresowaniem, ulubionym sposobem na wypełnienie wolnego czasu, filozofią i stylem życia. Bieganie jest jak terapią, biegnąc czuje się siłę, wszelkie problemy przestają się liczyć, wszystko co złe nagle przestaje być aż tak złe. Jest sposobem na oczyszczenie myśli i jest niesamowicie ciekawe, każdy bieg jest zupełnie inny, na trasie można zaobserwować mnóstwo interesujących rzeczy, a na dodatek biegnąc widzi się wszystko w zupełnie innym świetle. Można się wczuć w siebie, poznać lepiej swój charakter i nabyć świadomość własnego ciała. Jeśli ktoś naprawdę lubi, kocha biegać, nie powie, że bieganie jest nudne…

Justyna Żuk

Jeszcze niedawno uważałem bieganie za szczyt głupoty oraz najnudniejszy sport na świecie… Duży „bull shit” sobie wmówiłem. Przede wszystkim każdy trening jest inny nawet na tej samej trasie biegowe,j bo przecież warunki pogodowe inne, organizm bardziej lub mniej wypoczęty, inni ludzie mijani na trasie, ba inna muzyka w słuchawkach. Dla mnie osobiście bieganie to namiastka trudów dnia codziennego, a biegając pokonuje samego siebie na trasie no i… jeszcze uczę się cały czas konsekwencji i realizacji planów, jak wiadomo to bardzo pożądane umiejętności na co dzień.

Tomasz Pogoń

Nie jest nudne, bo za każdym razem gubię się w lesie i próbując odnaleźć drogę powrotną, nawet nie zauważam, ile przebiegłam.

Monika Kasińska

Bieganie bywa męczące, katorżnicze, bolące, wyciskające, pot, łzy, a nawet i krew. Ale nigdy, nigdy nie jest nudne. I za to właśnie je kocham.

Malvina Z Krainy Czruff

Bieganie może boleć, może dać w kość, może wręcz zmusić do płaczu, ale nigdy, przenigdy nie jest nudne! Co cię nie zabije, to cię wzmocni! Czyż nie?

Wojciech Krajewski

Po co biegać, skoro to nie sprawia przyjemności i nudzi? Dla mnie to była by katorga… Bieganie nie jest nudne, relaksuje, jest idealną recepta na stres i nerwy. Wydobywa siłę charakteru, kształtuje go. Kiedy biegnę ulicą w nocy, daje mi poczucie bezpieczeństwa i takiej osobliwej „nietykalności”, zło mnie nie dosięgnie bo zawsze mogę uciec! 🙂 W czerpaniu prawdziwej radości z biegania pomaga mi moja bujna wyobraźnia, dlatego uważam, że biegają sami indywidualiści. Więc kiedy widzę biegnącego, uśmiecham się, wiedząc że pewnie też jest równie sfiksowany jak ja.

Aleksandra Kujawska

Dla tych, których bieganie nudzi – polecam książkę „Urodzeni Biegacze”, tam jest odpowiedź dlaczego was nudzi.

Rafał Walisko

Bieganie absolutnie nie jest nudne! Nigdy nie nudzi, zawsze uzależnia. Zdrowo uzależnia. 🙂 Pozdrawiam wszystkich ćpunów!

Anna Szelc

Uważam, że jako osoba nie jestem nudny, dlatego w trakcie biegania świetnie rozmawia mi się z samym sobą, prowadząc dialog wewnętrzny. W wiecznej pogodni za sprawami przyziemnymi, bieg z własnymi myślami jest przystanią, gdzie można złapać kilka głębszych oddechów.

Mateusz Jasiński

 Jak jest nudne to po co biegać? Bo stało się to modne? Bo sąsiad/sąsiadka biega?
W sumie każdy biegając ma jakiś cel. Poprawa kondycji, aktywność fizyczna w najprostszej postaci, poprawa swoich własnych wyników, nawet żeby mieć zgrabną sylwetkę – często to jest motyw główny, ale tak naprawdę w bieganiu chodzi o to, żeby złapać tego bakcyla, czuć „bluesa:D”, to ma być czysta przyjemność a nie katorga, choć przyznaję, że wiele razy odmawiam, bo mi się zwyczajnie nie chcę…a le znam najlepszych biegaczy, którzy mają chwilę słabości i odpuszczają w imię wypoczynku, ale i tak wracają tysiąc razy silniejsi i bardzo zmotywowani. A jeśli się nudzi to może to nie to? Może to nie ten sport… a może wystarczy wyciągnąć z domu najlepszą kumpel , kumpla i zamienić bieganie w najzwyklejsze spotkanie. Czasem wystarczy, zmienić muzykę, zmienić trasę, bądź również mieć jakiś cel… cel poprawy, a także chęć rywalizacji i wchodzeniu na wyższe stopnie. Patrząc na dzisiejszych ludzi, teraz prawie każdy biega… co jest mega motywujące i fascynujące, może warto stawać się lepszym choćby że świat idzie do przodu i żeby nie stać w tym samym miejscu.

Monika Ratajska

Absolutnie nie jest nudne. To czas, kiedy wreszcie mogę sobie pobyć z kimś bardzo interesującym, czyli ze sobą:). Wreszcie mogę się na spokojnie zastanowić nad różnymi sprawami, nad którymi zastanawiać się nie miałam czasu. I na dodatek w czasie biegania umysł mam czysty, niezaprzątnięty niczym innym, tylko biegiem i oddychaniem. To jest czas kiedy można się kontaktować z samym sobą i to na różnych płaszczyznach. Bo nie tylko duchowej, ale tez cielesnej. Dzięki bieganiu zaczęłam czuć swoje ciało naprawdę!

Katarzyna Trębacka

Czy nie jest nudne? A w chwili gdy przychodzi zima, robisz objętość… nabijasz kilometry, nie jest nudne? A w chwili, gdy jest to drugi trening tego dnia, a jesteś już kilkanaście dni w mocnym treningu i wychodząc na niego odliczasz kilometry, a nawet metry do końca? W chwili gdy leje deszcz, wszędzie szaro, stawiasz nogę za nogą, nie za szybko bo masz zrobić pierwszy zakres… jest wesołe? Jest nudne jak przysłowiowy polski dzień: „nuda, nic się nie dzieje”. Lecz każdy sukces wymaga takich chwil „nudy”. Żmudnego ćwiczenia, monotonnego powtarzania. W zamian za to dostajesz… nowe życiówki, przełamywanie barier, ściganie się z przeciwnikiem na ostatnich metrach… byle do kreski, byle szybciej! Dlatego czasami warto się ponudzić.

Mateusz Brylewski

Jeżeli ktoś naprawdę lubi biegać, uważa to za swoją pasję, to musi czerpać przyjemność z biegania tak jest było i będzie… Według mnie biegacze dzielą się na dwie grupy: tacy którzy biegają, bo mają określony cel (chcą schudnąć, poprawić kondycje itd…) i są również tacy którzy robią to, bo lubią. Dla takiego biegacza każdy bieg jest inny, w każdym doświadcza czegoś innego, przeżywa coś do czego chce koniecznie wrócić, przez co nigdy się nie nudzi.

Mateusz Szczudliński

Z muzyką sączącą się ze słuchawek nie jest nudne. Można też wziąć ze sobą koleżankę lub kolegę – zawsze raźniej!

Aleksandra Niezbrzycka

A czy Twoim zdaniem bieganie jest nudne?!

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Sprawność czy mądrość... Naprawdę musimy wybierać?
Następny wpis
Bieganie rano i ustalenie posiłków - Poradnia Biegacza
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Rozwiń
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    Rozwiń
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Rozwiń
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.