“Zapraszam Was do zostania uczniami swoich dyscyplin. Dlaczego? Można powiedzieć, że [bieganie] to dosyć absurdalna rozrywka, nauka niewarta podjęcia. Jednak jeśli uda Wam się znaleźć w niej sens, są wielkie szanse na to, że znajdziecie również sens w innej absurdalnej rozrywce – życiu.”
Kto jest autorem tego cytatu? Bill Bowerman, legendarny trener lekkoatletyki i współzałożyciel Nike do biegaczy z Uniwersytetu w Oregon.
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego biegacie? Albo dlaczego chcecie zacząć biegać? Kiedy zadaję ludziom takie pytanie, pierwsze odpowiedzi są zwykle banalne, powierzchowne. Mówią: “bo chcę trochę schudnąć” albo “bo nie jestem w formie i trzeba coś z tym zrobić” albo “bo to część mojego planu treningowego”. Niektórzy twierdzą, że biegają dla samego biegania albo biegają bez celu.
Jednak po jakimś czasie ci sami ludzie wracają do mnie. Są zaintrygowani, bo nie mogą znaleźć satysfakcjonującego wytłumaczenia. Gdy pytanie “dlaczego biegasz” zostaje raz zadane, odpowiedzi zaczynają się mnożyć. Coraz trudniej dotrzeć do sedna sprawy. Dlatego idzie się głębiej, wchodzi w filozoficzną dyskusję z samym sobą. Zastanawia się, co sprawia, że biegają… i nie mogą przestać.
Przychodzą coraz to nowe i bardziej skomplikowane odpowiedzi. Uzależnienie od endorfin? Satysfakcja z ukończonego biegu? Ambicja, żeby pobić życiówkę? Chęć zaimponowania sobie albo rodzinie? A może zupełnie coś innego?
Dlaczego biegasz? Zadaj sobie to pytanie, ale nie zdziw się, jeśli nie znajdziesz głębokich i przekonujących odpowiedzi od razu. Biegaj i poszukuj dalej. To proces odpowiadania na to pytanie jest dużo ważniejszy od konkretnych odpowiedzi.
W filmiku poniżej kilka inspirujących odpowiedzi na tytułowe pytanie: “dlaczego biegasz?”:
[youtube]8eXqAWjJ_dE[/youtube]