Relacje

1. RST Półmaraton Świdnicki – bo jesienią biega się najpiękniej!

7 listopada o godzinie 11:00 ze świdnickiego rynku wystartował 1 RST Półmaraton Świdnicki. Zgodnie z zapowiedzią Organizatora Świdnica czekała na biegaczy. Powitała ona kolorowy tłum z ...
1 rst polmaraton swidnicki bo jesienia biega sie najpiekniej 05

7 listopada o godzinie 11:00 ze świdnickiego rynku wystartował 1 RST Półmaraton Świdnicki. Zgodnie z zapowiedzią Organizatora Świdnica czekała na biegaczy. Powitała ona kolorowy tłum z niezapomnianą energią i skradła serca biegaczy, a kradzież ta odbyła się z premedytacją.

Półmaraton w Świdnicy w moim kalendarzu biegów

Jesień to czas kiedy my biegacze szukamy okazji do zakończenia sezonu biegowego. W tym celu wertujemy kartki kalendarza biegowego, szukając biegowej imprezy, która stanie się dla nas uwieńczeniem tegorocznych startów. Poszukujemy emocji i wrażeń, które zostaną z nami na dłużej, będąc naszym motorem w trakcie zimowych długich wybiegań, dostarczając  motywacji do tego, aby ten jesienno-zimowy czas przepracować aktywnie i powrócić wiosną z nowymi siłami na kolejne linie startów.

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-06

Wiosenne zawody rozpoczęłam w tym roku udziałem w 2. PZU Dziesiątce WROACTIV. Kiedy więc usłyszałam o 1 Półmaratonie Świdnickim organizowanym przez Fundację WROACTIV, nie miałam wątpliwości gdzie i w jakim terminie zakończę sezon tegorocznych biegów ulicznych. Wraz ze mną taką decyzję podjęło 1500 biegaczy, rejestrując się do udziału w zawodach, na co Organizator zareagował zwiększeniem limitu zawodników z 1000 do 1200 osób.

Partnerem biegu oraz jego sponsorem tytularnym została firma RST, a profesjonalizm i pasję w organizacji imprezy biegacze odczuli na własnych nogach.

[youtube]0dJcJ2AR3Fg[/youtube]

Kolory jesieni kontra kolorowy tłum biegaczy

Świdnica przywitała nas delikatnym deszczem, jednak mało kto zwracał uwagę na jego krople. Biuro zawodów zostało zorganizowane na terenie stadionu OSiR LZS w Świdnicy, wokół którego zlokalizowanych zostało kilka parkingów. Witał nas tam kolorowy tłum biegaczy, z daleka powiewały balony pacemakerów, miasteczko biegowe było miejscem spotkań z przyjaciółmi którzy docierali z różnych zakątków województwa, a ciepła herbata i kawa rozgrzewały nas przed biegiem. Trasa rozgrzewki stała się preludium do tego, co czekało biegaczy po przekroczeniu startu. Aby na ten start dotrzeć, ruszyliśmy za grupą pacemakerów. Nogi zaczęły truchtać same na widok jesiennych liści w parku, delikatnych podbiegów oraz tłumu biegaczy. Sportowa energia, która towarzyszyła temu tłumowi  nie pozwoliła dotrzeć na linię startu spacerem. Odległość od biura zawodów do świdnickiego rynku stała się idealną okazją na rozgrzanie mięśni. Po drodze dołączali kolejni biegacze i zanim znaleźliśmy się na starcie, wielu zawodników zdążyło zawrzeć nowe znajomości, wymienić się wrażeniami, zachwycić panująca jesienną aurą, znaleźć siły aby powalczyć o życiowy wynik. W gronie zawodników znaleźli się między innymi były Wojewoda Dolnośląski, obecnie Prezes Legnickiej SSE Rafał Jurkowlaniec, świdniccy radni Jan Dzięcielski, Jan Jaśkowiak i Marek Marczewski, jak również Pani Maria Kasprowicz – Gładysz z Urzędu Miasta w Świdnicy. Wśród tłumu biegaczy rozpoznawaliśmy twarze naszych kolegów i koleżanek poznanych w trakcie wcześniejszych zawodów.

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-07

Świdnica ma swoją historię i tę historię biegacze poznawali biegiem

Uroki trasy jaka czekała na zawodników 1. RST Półmaratonu Świdnickiego, Organizator po części odkrywał w udostępnionej na Facebooku video zapowiedzi. I zapowiedź ta przenosiła nas na chwilę na świdnickie ścieżki, pozwalając poczuć przyszłą atmosferę biegu.

W dniu startu spotkaliśmy się zatem na świdnickim Rynku, gdzie biegacze zostali powitani przez  przedstawicieli organizatora, partnera biegu oraz władze miasta, ale przede wszystkim przez ogromny tłum kibiców, którzy nie opuścili biegaczy, organizując prawdziwe strefy kibica na całej trasie półmaratonu, dodając energii kiedy już jej brakowało. Wspaniale spisali się wolontariusze, którym nie schodziły z twarzy uśmiechy i którzy w tym dniu pomagali wybrnąć z nieoczekiwanych opresji niejednemu biegaczowi . Niesamowita atmosfera biegu jest zasługą przede wszystkim tych wspaniałych kibiców i wolontariuszy. Było głośno i radośnie, a każde wykrzyczane „już nie daleko”, „dasz radę” ,biegnij, biegnij”, „ślicznie wyglądasz to już końcówka” pomogło złamać niejedną życiówkę. Świdniczanom należą się podziękowania za tak ciepłe i wyrozumiałe powitanie ponad tysiąca biegaczy, którzy na kilka godzin zakłócili ruch w mieście. Podziękowania należą się również wspaniałym, doświadczonym pacemarkerom, którym niejeden zawodnik zawdzięcza swoją życiówkę.

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-08

Sama trasa była nie lada gratką dla startujących. Zawodników zaskoczyła ona swoją różnorodnością, a jej płaski charakter, jakiego niejeden z biegaczy dopatrzył się na mapie, szybko stał się jedynie niedopatrzeniem. Wielu zawodników zachwycił roztaczający się krajobraz. Trasa okazała się wymagająca m.in. ze względu na panujące warunki atmosferyczne, dzięki czemu widok mety oraz świadomość ukończenia biegu stały się jeszcze przyjemniejsze i nie było mowy o żadnym niedosycie.

Do Świdnicy powrócimy, aby jej historię poznać w nieco wolniejszym tempie. Każdy zawodnik znalazł bowiem w pakiecie startowym bilet wstępu do XVII wiecznego Kościoła Pokoju, obiektu wpisanego na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Niejeden z nas odwiedzi również przy okazji wieżę ratuszową oraz katedrę. Bieganie jest bowiem sposobem na poznawanie nowych zakątków i wydeptywanie nowych ścieżek.

Półmaraton Świdnicki był okazją do rodzinnego świętowania

Półmaratonowi w Świdnicy towarzyszyły również zawody sportowe zorganizowane pod hasłem „Zanim dorosnę do maratonu”, zorganizowane z inicjatywy LZS Świdnica. Miały one na celu zachęcenie dzieci i młodzieży do aktywnego spędzania czasu. W ramach akcji zaplanowano biegi na dystansach dostosowanych do wieku najmłodszych zawodników, w tym  Bieg Krasnala, Bieg Smyka, Bieg Urwisa, Bieg Juniora, Bieg Małolata i Bieg Nastolatka. Często w zawodach uczestniczą całe nasze rodziny, które świetnie sprawdzają się w roli kibiców i wiodą prym w poszczególnych strefach kibica. Tym razem nasi najmłodsi domownicy mogli poczuć się prawdziwymi sportowcami, zdobyć medal, rozkochać się w bieganiu, stanąć na podium i podzielić się z nami swoim własnym sukcesem. Pierwsza trójka zwycięzców z każdego dystansu otrzymała medal, a pierwszych dziesięciu zawodników poszczególnych kategorii zdobyło okolicznościową koszulkę.

Jeśli jesień to na trasie Półmaratonu Świdnickiego

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-09

W 2015 r. podczas 1. RST Półmaratonu w Świdnicy najlepszy okazał się Kenijczyk, Rop Abel Kibet, który przebiegł półmaraton w czasie 1:6:30. Wśród kobiet triumfowała jego rodaczka Agnes Chebet, przybiegając linię mety w czasie 1:17:48. Najlepsza wśród Polek była świdniczanka Halina Szczęsna-Radzikowska z czasem 1:29:20
Wspaniała Organizacja, promocja, bardzo aktywny udział kibiców i wolontariuszy sprawiły, iż dla niejednego biegacza impreza ta stała się idealnym zakończeniem sezonu tegorocznych startów, a w przyszłości stanie się zapewne biegową tradycją. Kto bowiem biega ten wie, iż bieganie jesienią dostarcza mnóstwo przyjemności. Temperatury zwykle nas rozpieszczają, przyroda pomaga nam wydłużyć dystans a starty w biegach na 10 km pozostawiają niedosyt.

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-10

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-11

1-rst-polmaraton-swidnicki-bo-jesienia-biega-sie-najpiekniej-12

Tym bardziej cieszy pojawienie się Półmaratonu Świdnickiego w kalendarzu dolnośląskich biegów. Czekamy na jego kolejną edycję, mając nadzieję, iż na stałe zagości wśród jesiennych biegowych imprez.

Organizator biegu: Fundacja WROACTIV;

Współorganizatorzy: Miasto Świdnica, Powiat Świdnica, Gmina Świdnica

Sponsor tytularny: RST

przydatne linki:

Strona internetowa biegu dostepna tutaj 

Wiecej zdjęć znajdziesz na naszym FB

Ewa Indulska – Sałdacz

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Mikołajki biegają w Mikołajkach
Następny wpis
Gotowy do biegu - jak uwolnić wrodzoną zdolność do biegania bez kontuzji? Recenzja książki.

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu