fbpx
Pozostałe

W szaleństwie biegowych hasztagów, czyli 7 słów o bieganiu

Od momentu powstania pierwszego „#” minęło już właściwie kilka lat. Nie wydaje się jednak, żeby jego wartość traciła na znaczeniu. Ten magiczny znaczek coraz śmielej zawłaszcza wirtualny świat ....
w szalenstwie biegowych hasztagow 7 slow ktore musisz znac 01

Od momentu powstania pierwszego „#” minęło już właściwie kilka lat. Nie wydaje się jednak, żeby jego wartość traciła na znaczeniu. Ten magiczny znaczek coraz śmielej zawłaszcza wirtualny świat przyciągając miliony użytkowników, dla których dzień bez hashtaga jest dniem straconym. Czy biegacze również mają swoje magiczne znaczki? Otóż, mają – i to nie jeden!

Narodziny

Jakiś czas temu firma RadiumOne przeprowadziła badanie rynku, z którego wyraźnie wynika, ze aktualnie ¾ użytkowników mediów społecznościowych posługuje się hashtagami, a ¼ nadal nie wie, co ów znak oznacza. Warto odpowiedzieć więc na pytanie: czym tak naprawdę jest hashtag?

Jest to oczywiście słowo bądź fraza poprzedzone symbolem „#”. Klikając na ten znaczek, automatycznie przenosimy się do wszystkich wpisów i postów, w których pojawia się dane hasło. Można powiedzieć, że hashtag jest swego rodzaju drogowskazem, dzięki któremu interesujące treści szybciej docierają szerokiego grona odbiorców.

Wszystko tak naprawdę zaczęło się w sierpniu 2007 roku, kiedy to Amerykanin Chris Messina zadał na Twitterze pytanie: “A co myślicie o tym, by używać znaku „#” i w ten sposób grupować dyskusje?” Okazuje się, ze ten pozornie niewinny wpis stał się początkiem nowej ery w mediach internetowych. Szaleństwo hashtagów, głównie na Twitterze i Instagramie, trwa do dziś i nic nie wskazuje na to, żeby szybko miało się zakończyć…

Instagram wylęgarnią hashtagów

Moda na hashtagowanie nie ustaje, dzięki tym znacznikom użytkownicy mogą komunikować się z całym światem – najważniejsze, że szybko, krótko i na temat. Nie dziwi więc fakt, że i biegacze bez oporów ulegli tej internetowej modzie, wszak tym szczególnie powinno zależeć na czasie.

Jeśli jesteście ciekawi, w jaki sposób miłośnicy joggingu wykorzystują hashtagi, wystarczy wejść na Instagram. Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, czym jest ten fotograficzny serwis społecznościowy, na którym wielu truchtających dzieli się swoimi zdjęciami opatrzonymi magicznymi znaczkami.

Dzięki hashtagom mamy możliwość szybkiego dotarcia do zdjęć, interesujących wydarzeń biegowych lub miejsc związanych z rozmaitymi imprezami sportowymi. Stały się integralną częścią tej aplikacji, ale warto korzystać z nich, zachowując umiar i zdrowy rozsądek. Pamiętajmy, że zastosowanie więcej niż 5 znaczników przy jednym zdjęciu może zostać odebrane jako spam, bowiem hashtag ma mieć głównie praktycznie zastosowanie. Co za dużo, to niezdrowo.

Warto wiedzieć, że hashtagi występują nie tylko na Twitterze czy Instagramie, zobaczymy je także na innych portalach społecznościowych. Wystarczy wejść na Pinterest, Tumblr czy popularny Facebook, na którym to pojawiły się stosunkowo niedawno. Zatem do zobaczenia na #treningbiegacza.

Po co biegaczom hashtagi?

Coraz częściej wykorzystuje się je jako narzędzie komunikacji służące promocji określonych towarów czy usług związanych z bieganiem. Jeśli zależy nam na tym, żeby nasze działania były jak najbardziej efektywne, każdy hashtag należy umieszczać przed nazwami czy słowami, które będą kojarzone z daną firmą produkującą np. buty do biegania czy marką zajmującą się sprzedażą odzieży sportowej. Dzieki temu znacznikowi istnieje także możliwość sprawdzania atrakcyjności kampanii bądź monitorowania przedsięwzięć organizowanych przez konkurencję. Możesz też smiało stosować je do dodatkowego opisu swoich treningów czy też imprez biegowych, w jakich brałeś bądź masz zamiar wziąć udział. Tu wszystko leży już w gestii Twojej pomysłowości i wyobraźni.

Trzeba tutaj wspomnieć o fantastycznym urządzeniu, jakim jest Tagboard, który umożliwia w krótkim czasie na zlokalizowanie każdego hashtaga. Zastanawiasz się nad zakupem nowych butów do biegania, marzą Ci się nowe leginsy? Wystarczy, że wciśniesz odpowiedni znacznik, który automatycznie przeniesie do szukanych przez Ciebie rzeczy.

Biegowe hashtagi, które zdominowały Instagram

  1. #run – prawie 10 milionów zdjęć

W prostocie tkwi oczywiście siła! Jest to podstawowy hashtag, dzięki któremu miłośnicy joggingu dzielą się z innymi swoimi biegowymi przygodami, które oczywiście utrwalają na rozmaitych fotkach. Pod tym znacznikiem znajdziecie najwięcej zdjęć (selfie, buty do biegania, sprawozdania z endomondo itp., itd.)

  1. #running – 9,6 miliona zdjęć

Można powiedzieć, że to kolejny banalny znacznik. Prawda jest jednak taka, że dzięki niemu macie możliwość zrewidowania wszystkiego tego, co dotyczy biegania na zdjęciach.

  1. #fitspiration – 3,7 miliona zdjęć

No właśnie… pewnie i Tobie zdarzają się dni, w których brakuje Ci motywacji by wyjść na trening? W takiej sytuacji zawsze możesz sięgnąć po hashtagową inspirację, która otwiera przed Tobą niezliczone zasoby fotek zachęcających do biegania. Wystarczy tylko kliknąć, a być może któraś z inspiracji, stanie się także i Twoją!

  1. #instaRunners – 425 tysięcy zdjęć

Jesteś biegaczem, który nie potrafi żyć bez instagrama? Pod tym znacznikiem znajdziesz zdjęcia wszystkich biegaczy, którzy podobnie jak Ty nie potrafią funkcjonować bez tego portalu społecznościowego. Kliknij #instaRunners i integruj się z innymi.

  1. #runningshoes – 270 tysięcy zdjęć

Jesteś szczęśliwym posiadaczem nowych butów? Zawsze możesz pochwalić się nimi na instagramie. Sprawdź też, jakie bieszusy posiadają inni biegacze.

  1. #bieganie – 27 tysięcy zdjęć

Dla tych, którzy jeszcze nie poddali się kultowi języka angielskiego, ale i poszukują biegowej braci wśród polskiej społeczności. Pod tym znacznikiem znajdziecie foty, które być może otworzą kolejne wrota do biegowego świata – Twojego życia.

  1. #biegamy – 15 tysięcy zdjęć

Tagi w rodzimym języku? Warto zajrzeć i integrować się z innymi biegaczami. A jaki jest Twój…?

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Energetyczna bluza Yellow Crystals Pro od Nessi - test
Następny wpis
Inteligentne nogi - bieganie na różnych nawierzchniach. Jak reaguje Twoje ciało?

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu