To był bardzo energetyczny dzień spędzony w stolicy Niemiec, która na chwilę zamieniła się w stolicę… biegania. A wszystko to za sprawą wydarzenia organizowanego przez firmę ASICS z okazji premiery 30. edycji modelu z flagowej serii japońskiej marki – GEL-KAYANO.
Był czas na prelekcje, rozmowy nie tylko o butach i o bieganiu. Spotkaliśmy jednych z najszybszych zawodników świata, przedstawicieli ASICSA i społeczności spod szyldu Asics FrontRunner. Nie obyło się również bez wspólnego treningu po berlińskich chodnikach i parkach, podczas którego mogliśmy gromadnie, ale z podziałem na grupy, w boju przetestować ASICS GEL-KAYANO30.
Running Never Felt Better
Event w Berlinie przebiegał pod hasłem „Running Never Felt Better” („Bieganie nigdy nie było przyjemniejsze”), co nawiązywało do hasła marki. Ale przekonywali o tym nie tylko spece od marketingu, lecz m.in. członkowie zespołu, który przez ostatnie miesiące pracował nad najnowszą odsłoną ASICS GEL-KAYANO. A pracy było sporo, bo producent wysoko postawił sobie poprzeczkę, starając się stworzyć buta nie tylko znacznie różniącego się od poprzednika, ale także idącego do przodu w kwestiach technologicznych, na które zwracają uwagę biegacze na całym świecie.
Jaki jest ASICS GEL-KAYANO 30?
Jak podkreślali przedstawiciele marki i jej ambasadorzy, wśród wielu atrybutów obuwia biegowego użytkownicy i tak przede wszystkim stawiają na komfort. I ta myśl przyświecała pracom nad 30. edycją bestsellera ASICSA. Oczywiście, nie pominięto także innych cech, takich jak: waga, dopasowanie, amortyzacja, stabilizacja, oddychalność, trwałość, ale także zrównoważony rozwój – gdyż wiadomo, że odpowiednie proporcje między nimi pozwalają na spełnienie oczekiwań biegaczy, zwłaszcza tych na początku swej drogi.
Podczas berlińskiego eventu mogliśmy posłuchać wywiadów z jednymi z najszybszych zawodników świata biegających w sprzęcie ASICS, poznać wyniki badań dotyczących pronatorów i nadpronatorów w populacji biegaczy oraz przetestować osobiście głównego bohatera wydarzenia – najpierw na macie, a potem na berlińskich ścieżkach. Nie zabrakło również środowiskowej integracji przy wieczornym grillu.
Podsumowując, był to bardzo ekscytujący i pracowity dla wszystkich dzień, podczas którego przyjrzeliśmy się bliżej ASICS GEL-KAYANO 30 i jego wyjątkowym właściwościom oraz mogliśmy się zintegrować ze społecznością japońskiej marki. Sam but wart jest uwagi przede wszystkim ze względu na użyte w nim technologie: 4D Guidance System, Pure GEL i FF Blast+.
Kilka słów o technologii
Na uwagę zasługuje już ten pierwszy, czyli system, którego rolą jest wsparcie stopy przez cały czas biegu. Docenią to zwłaszcza nadpronatorzy, którym noga z natury ucieka do środka. Dziś mają dużą, ale nienachalną pomoc w postaci systemu, który operuje w czterech, a nie jak dotąd w trzech wymiarach: poza szerokością, długością i głębokością jest to również czas, gdyż to właśnie on działa na niekorzyść aparatu ruchu. Zastosowane przez ASICS rozwiązanie pozwoliło bowiem na skrócenie czasu przebywania zmęczonej stopy w nadpronacji, przynosząc biegaczowi ten wspomniany wielokrotnie komfort, który jako hasło przewodnie przyświecał niemal wszystkim prelekcjom podczas wydarzenia.
Ale na ten owiany sławą od pierwszych minut spotkania komfort pracuje również technologia Pure GEL, która zastąpiła dotychczasową poduszkę żelową pod stopą. Jeśli dodamy do tego świetnie sprężynującą piankę FF BLAST PLUS ECO i 4 milimetry wysokości więcej współgrające ze sobą w podeszwie środkowej, znajdziemy odpowiedź na pytanie, skąd w ASICS GEL-KAYANO30 tak dobra amortyzacja i płynne przetaczanie stopy, wsparcie odczuwalne zwłaszcza przez nadpronatorów i ten komfort – od początku do końca biegowego ruchu. Jeśli więc szukacie buta na długie wybiegania w treningu (pół)maratońskim lub potrzebujecie buta uniwersalnego do codziennych treningów, rozważcie ASICS GEL-KAYANO30. Użyte w nim technologie wynikające z wieloletniego doświadczenia marki oraz modny design są na tyle warte uwagi, by dać mu szansę.
Szczegółowa recenzja ASICS GEL-KAYANO 30 już niebawem!