Kalendarz biegowy

Fundacja “Maraton Warszawski” uruchamia nowy, przełomowy projekt. Świat biegów maratońskich czeka duża zmiana. TEAM UP! Europe

Sport stoi w obliczu olbrzymich wyzwań, a jednym z nich jest konieczność dostosowania się do pędzącego świata. Coraz…
TEAMUP

Sport stoi w obliczu olbrzymich wyzwań, a jednym z nich jest konieczność dostosowania się do pędzącego świata. Coraz mniej osób ma czas i cierpliwość na obserwowanie kilkugodzinnych widowisk sportowych. Nawet piłka nożna wciąż poszukuje sposobów na ciągłe odświeżanie wizerunku. Czy w tej sytuacji świat maratonów może sobie pozwolić na uparte trzymanie się zasad, które ustalono w roku 1912 i które od tamtej pory pozostały w praktyce niezmienne?

Tegoroczny, 45. Nationale-Nederlanden Maraton Warszawski pokaże, że zmiany są nie tylko możliwe, ale też że pozytywnie wpływają na medialność wydarzenia. 24 września będziemy świadkami debiutu zupełnie nowego formatu rywalizacji maratońskiej. Fundacja “Maraton Warszawski” wprowadza projekt, który może zrewolucjonizować europejskie biegi długodystansowe i uczynić je nie mniej emocjonującymi niż kolarskie toury.

Nowy format na jubileusz Maratonu

TEAM UP!, Europe to drużynowa rywalizacja teamów maratońskich. Format rywalizacji drużynowej w maratonie nie jest rzecz jasna niczym nowym, bo polskie maratonki są przecież aktualnymi brązowymi medalistkami mistrzostw Europy w drużynie. Jednak formuła TEAM UP!, Europe idzie o kilka kroków dalej. Po pierwsze – drużyny w niej startujące są drużynami mieszanymi. Po drugie – do współpracy przy rozwijaniu projektu zostali zaproszeni menedżerowie z całej Europy i to oni, a nie organizator, odpowiadają w całości za składy poszczególnych zespołów. Po trzecie – drużyny będą składać się wyłącznie z zawodników z Europy. Co to oznacza w praktyce?

– Od wielu lat chcieliśmy zaproponować formułę, która z jednej strony przyciągałaby do Warszawy czołówkę europejskich biegaczy, a z drugiej – która dawałaby naszej imprezie inny, nieistniejący dotąd wymiar – mówi Marek Tronina, dyrektor Fundacji “Maraton Warszawski”. – Obchodzimy w tym roku 45 lat Wielkiego Biegu. To świetny moment na aktywne działanie i innowacyjne pomysły. Po przeanalizowaniu wielu opcji jesteśmy przekonani, że format Team Up, Europe! zmieni na zawsze oblicze naszej imprezy.

TEAMUP EUROPE 01 1200x1200px

TEAM UP! Europe – zasady innowacyjnej rozgrywki

Jak będzie wyglądała rywalizacja? Na starcie tegorocznego biegu zobaczymy 6 czteroosobowych teamów, przy czym w obrębie każdej drużyny istnieje regulaminowy wymóg reprezentacji obu płci. Do wyniku końcowego każdej drużyny zalicza się wynik szybszego mężczyzny, wynik szybszej kobiety oraz – lepszy z dwóch pozostałych. Bardzo ważne – podstawą jest nie sam czas, ale jego odpowiednik punktowy obliczony na podstawie oficjalnych przeliczników World Athletics. W praktyce oznacza to, że dzięki formule TEAM UP! Europe zrównany zostanie wysiłek sportowy mężczyzn i kobiet.

Nagrody, o które warto powalczyć!

W TEAM UP!, Europe imponujące są nagrody. Zwycięska drużyna zgarnie 20 tysięcy euro, a kolejne odpowiednio 12.000, 9.000, 6.000, 5.000 i 4.000. – Podchodzimy do tej rywalizacji szalenie poważnie, bo zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo innowacyjny jest to krok – dodaje Marek Tronina. – Ale jesteśmy gotowi i zdeterminowani do tego, by zacząć wprowadzać do świata biegów ulicznych poważne zmiany.

O ile w Team Up, Europe! nagroda główna to 20.000 euro, o tyle w indywidualnej klasyfikacji maratonu za zwycięstwo jest tylko 1.000 euro. Czy to znaczy, że klasyfikacja indywidualna stanie się mniej ważna?

Absolutnie nie, klasyfikacja indywidualna nie przestanie być ważna. – mówi Magdalena Skrocka, zastępca dyrektora biegu. – Wygra i tak najlepszy, bo przecież jemu, tak samo jak każdemu członkowi drużyny, będzie zależało na uzyskaniu jak najlepszego wyniku. Zmieni się jedynie to, że lider będzie ciągnął za sobą swój zespół, a on będzie z kolei starał się nie zepsuć tego, co wypracował lider.

Co ważne, olbrzymie znaczenie będzie odgrywał czynnik nieobecny w rywalizacji indywidualnej – duch zespołu. I nie chodzi tylko o to, że wszyscy będą mieli wspólny cel, ale o to, że na każdym członku zespołu będzie spoczywała zbiorowa odpowiedzialność. Nawet w obliczu największego kryzysu zawodnik będzie pamiętał, że jego postawa może wpłynąć na końcowy rezultat całej drużyny.

Węgry w pełnej gotowości

Pierwszym zespołem, który został zaprezentowany widzom, jest węgierski Synergy Team Hungary. Menedżerem zespołu jest dwukrotna olimpijka (Londyn i Rio), zwyciężczyni maratonów w Las Vegas i Dusseldorfie, Zsófia Erdelyi. Erdelyi będzie zresztą biegającym menedżerem, gdyż jest jedną z członkiń węgierskiej ekipy.

– Węgry nie kojarzą się może z maratonem, ale jak tylko usłyszałam o projekcie to od razu postanowiłam, że team mojego kraju musi się pojawić na starcie w Warszawie – mówi Zsófia Erdelyi. – I nawet nie próbowałam namawiać na start dwójki naszych najlepszych obecnie biegaczy, bo oni koncentrują się na mistrzostwach świata, które przecież w tym roku odbywają się w Budapeszcie. Zamiast tego postawiłam na zawodników z drugiej linii i na zbudowaniu z nimi ducha zespołu, bo to będzie w tej rywalizacji kluczowe. Do Warszawy nie przyjedzie czwórka węgierskich maratończyków, lecz czteroosobowy węgierski team, gotów do walki o każdą sekundę. Oprócz kapitan Zsófi Erdelyi drużyna Synergy Team Hungary będzie reprezentowana przez Katalin Kovacs-Garami, Levente Szemerei’a i Petera Jenkeia.

Pic 2

TEAM UP – nie tylko dla profesjonalistów?

Równolegle z rywalizacją TEAM UP! Europe odbędzie się TEAM UP! Everyone. Zapisy ruszą z początkiem sierpnia. Jej zasady są niemal identyczne jak te obowiązujące zawodowców, różnica polega przede wszystkim na tym, że o ile do tych pierwszych zapisy są już zamknięte, o tyle do tych drugich zapisywać będzie się można niemal do połowy września. Do kogo jest skierowana rywalizacja TEAM UP! Everyone. Do wszystkich, którzy chcą wystartować w 45. Nationale-Nederlanden Maratonie Warszawskim! Wystarczy mieć nadany numer startowy biegu, znaleźć jeszcze dwie albo trzy osoby, które również mają numery startowe i po wypełnieniu formularza stać się częścią premierowej odsłony rywalizacji TEAM UP! Everyone.

Szykuje się rewolucja i wielkie emocje w samym centrum Warszawy?

Czy TEAM UP!, Europe zrewolucjonizuje europejskie bieganie? Czy nowe emocje spodobają się kibicom biegania i samym uczestnikom? Naprawdę warto będzie uważnie przyglądać się tej rywalizacji. Fundacja “Maraton Warszawski” niejednokrotnie pokazała, że nie boi się wdrażania nowych rozwiązań, dzięki czemu fani biegania znów będą mieli szansę na wyjątkowy format i na to, by móc z bliska obserwować to co 24 września będzie działo się na ulicach Warszawy. Zwłaszcza, że start i meta biegu będą zlokalizowane po raz pierwszy w historii w bezpośredniej bliskości Pałacu Kultury – na ul. Emilii Plater.

Po szczegóły rywalizacji zapraszamy na stronę www.TeamUpEurope.eu. Kolejne teamy będą przedstawiane w każdy kolejny wtorek. Zapisy na jubileuszową edycję Maratonu Warszawskiego odbywają się na stronie www.rejestracja.maratonwarszawski.com/.

www.teamupeurope.eu
Facebook
Instagram
Twitter

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Chudy Wawrzyniec: już tylko 5 tygodni do startu
Następny wpis
ASICS GEL-KAYANO 30 - czy to najbardziej komfortowe obuwie ze stabilizacją? [test+video]
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu