Najważniejsza impreza biegowa w Polsce właśnie ruszyła! 1000 biegaczy zmierzy się ze swoimi słabościami i wymagającym nie lada wysiłku królewskim dystansem 42km 195m. W tym roku ze względu na obostrzenia sanitarne uczestnicy zostali podzieleni na 4 tury po 250 osób. Pierwsza grupa biegaczy już jest na trasie Maratonu, która podczas tej edycji prowadzi przez samo serce stolicy.
„Sen o Warszawie”, w wyjątkowej w tym roku aranżacji zespołu Quarantine Voices składającego się ze śpiewaków operowych związanych z Operą Narodową, rozbrzmiał na Placu teatralnym. I tura 42. PZU ORLEN Maratonu Warszawskiego wystartowała zmierzyć się z królewskim dystansem. Na zawodników czeka 5-kilometrowa pętla, poprowadzona m.in. ulicami Starego i Nowego Miasta, Krakowskim Przedmieściem, czy Miodową.
Maraton potrwa przez cały weekend
3 kolejne tury odbędą się w niedzielę i to już od północy. Najwięcej emocji szykuje się o 8 rano, kiedy to wystartują faworyci Maratonu. Pobiegnie Anna Łapińska, która 2 lata temu zajęła wśród kobiet drugie miejsce z czasem 2:38.41. Wśród mężczyzn prym może wieść Jakub Nowak, z najlepszym wśród wszystkich zawodników czasem – 2:13:41. Inni zawodnicy jednak nie złożą tak łatwo broni. Dobrymi życiówkami mogą się pochwalić Dominika Stelmach-Stawczyk czy Anna Szyszka wśród pań, a także Wojciech Kopeć i Łukasz Oskierka wśród panów. Tura zakończy swoje zmagania o godzinie 12, a już o 13 wystartuje ostatnia grupa biegaczy. Laureatów 42. PZU ORLEN Maratonu Warszawskiego poznamy około godziny 15 w niedzielę, a o 16 odbędzie się dekoracja najlepszych zawodników.
Pobiegnij w maratonie gdziekolwiek chcesz
Maraton Warszawski nie ogranicza się jednak w tym roku wyłącznie do biegu stacjonarnego. Już od północy trwa pierwsza w historii imprezy edycja biegu wirtualnego, w której można wziąć udział z każdego miejsca na świecie. Zarejestrowani uczestnicy, dzięki specjalnej aplikacji mobilnej, mogą wybrać jeden z czterech dystansów: 42, 21, 10 i 5km, i pokonać go na wybranej przez siebie trasie. Wciąż zachęcamy do rejestrowania się, ponieważ czas na ukończenie biegu mija dopiero w niedzielę z wybiciem północy. Podczas tej wyjątkowej edycji Maratonu Warszawskiego w biegu wirtualnym zdecydowały się połączyć takie gwiazdy sportu jak Joanna Jóźwik, Patrycja Bereznowska, Justyna Święty, Kamila Lićwinko, Henryk Szost, czy Rafał Omelko. Gotowość do startu zgłosili także znany prezenter telewizyjny Filip Chajzer, a także kierowcy rajdowi: Miko Marczyk i Kacper Wróblewski.
Bezpieczeństwo biegaczy najważniejsze Wyjątkowe okoliczności czasu pandemii wymusiły na organizatorach pewne zmiany w formule biegu i dostosowanie się do zaleceń sanitarnych. Na teren miasteczka biegowego, zlokalizowanego przy Placu Teatralnym, mogą wejść jedynie uczestnicy Maratonu po weryfikacji tożsamości i zmierzeniu temperatury. Do samego startu, jak i po przekroczeniu linii mety, zawodnicy są zmuszeni nosić maseczki. Na trasie nie ma stref kibica, organizatorzy zrezygnowali również z pryszniców i masaży w miasteczku biegowym. W celu umożliwienia biegaczom zachowania odpowiedniego dystansu poszerzono strefę startu i mety. Wszystkie te zabiegi zostały poczynione w celu zapewnienia uczestnikom jak największego komfortu i poczucia bezpieczeństwa, tak by mogli skupić się na czerpaniu jak największej radości z tego, co kochają robić najbardziej – z biegania.