
Redakcja TreningBiegacza.pl


Yared Shegumo gościem maratonu

I Bieg Serca – 72 tys. zł dla niepełnosprawnych dzieci

Każde okrążenie ma znaczenie – już jutro Bieg Serca

Maraton Wrocław – transmisja na żywo w internecie

Ambasadorzy Biegu Serca

Półmaraton w Pile najlepszym biegiem do bicia rekordów

Rozwiązanie konkursu newsletter

Ruszają zapisy na Bieg Serca

Wakacyjny trening: gdzie można połączyć sportowe pasje z turystyką?

Biegiem po wakacje – Złap lato z Nike+

Nowości COMPRESSPORT® czyli rewolucyjne koszulki z technologią ON/OFF

Całoroczna ochrona dla aktywnych, młodych ludzi

Opel Adam nagrodą w maratonie

Badwater – Strychalski 1:1!

ENEA POZNAŃ TRIATHLON

V Bieg Siedleckiego Jacka

TRI power czyli COMPRESSPORT, ZEROD, SQUEEZY

Marcin Chabowski – w Zurichu obiecuję dać z siebie wszystko

ASICS Outrun the Sun – wyścig najlepszych biegaczy świata ze Słońcem za nami!

Biegacz rywalizuje z żeglarzem – bieg jakiego jeszcze nie było

GOBI MARCH, czyli druga odsłona 4Deserts Grand Slam

Endurox R4 – naturalny napój regenerujący mięśnie

Bieg Monte Cassino – Patriotyzm wyrażony kilometrami

Uczcili pamięć Cichociemnych na sportowo

Pobiegli dla tych, którzy biegać nie mogą – WINGS FOR LIFE WORLD RUN

Weź udział w konkursie i zostań naszym testerem

Konkurs newsletter – rozwiązanie

Jak biegać szybciej, dalej, mądrzej – praktyczny poradnik dla biegaczy

Wiemy już kto został ambasadorem Fit&Easy i poleci na maraton w Mediolanie!
Masz pytania? Mamy odpowiedzi.
Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.
Ile biega amator?
Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.
Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.
Ile powinno się biegać na początku?
W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.
Jak oddychać w czasie biegu?
Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.
Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?”
Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?
Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia
Ile powinno się biegać na początku?
Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.
Jak zacząć biegać od zera?
Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.
Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.
Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?
Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.
Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.
Jakie tempo biegu dla początkujących?
Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.
Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.