fbpx
Nawadnianie

Kiedy woda staje się groźna

Ile należy pić podczas wysiłku fizycznego? Jeszcze niedawno uważano, że jak najwięcej. Teraz wiemy już, że przewodnienie organizmu jest dla biegaczy i innych sportowców równie groźne, co odwodnienie.
kiedy woda staje sie grozna

Ile należy pić podczas wysiłku fizycznego? Jeszcze niedawno uważano, że jak najwięcej. Teraz wiemy już, że przewodnienie organizmu jest dla biegaczy i innych sportowców równie groźne, co odwodnienie. Jak się przed nim ustrzec?

Około 30 tysięcy biegaczy, którzy wzięli udział w październikowym maratonie Marine Corps co kilka kilometrów mijało punkty z wodą i napojami sportowymi. W większości zawodnicy nie zatrzymywali się przy nich, dopóki nie poczuli pragnienia. Jednak inni, stosując się do pewnej staromodnej rady, pili według wcześniej ustalonego przez siebie planu, a niektórzy wypijali tyle, ile ich organizm był w stanie przyjąć. Według lekarzy taka strategia zwiększa ryzyko wystąpienia przypadłości, która może doprowadzić nawet do śmierci.

Hiponatremia – bo o niej mowa – zabiła Hilary Bellamy z Bethesdy w stanie Maryland dwa dni po ukończeniu przez nią maratonu Marine Corps w 2002 roku. Biegacze rzadko umierają z tego powodu. W USA odnotowuje się mniej niż jeden śmiertelny przypadek rocznie. Lecz według lekarza rodzinnego Jamesa Wingera z kliniki Loyola University Health System w stanie Illinois wszystkich tych zgonów można uniknąć. Jedyne, co muszą zrobić biegacze, by zażegnać niebezpieczeństwo, to pić mniej. – Im więcej piją, tym większe ryzyko – mówi Winger, który niedawno przeprowadził badania dotyczące tego zjawiska.

W wyniku przewodnienia płyn dosłownie zalewa organizm, powodując spadek sodu we krwi do nienaturalnie niskiego poziomu. Komórki wchłaniają nadmiar wody, powodując obrzęki, które są szczególnie groźne w mózgu – mogą doprowadzić do udaru, śpiączki, zatrzymania oddechu, a nawet śmierci. Do lżejszych symptomów hiponatremii zaliczają się mdłości, wymioty i skurcze.

Badania Wingera, opublikowane w 2011 roku w czasopiśmie „British Journal of Sports Medicine”, skorygowały błędne założenia dotyczące nawadniania się przez biegaczy. W 2009 roku Winger przebadał w ramach tych badań 197 zawodników z obszaru Chicago. 58 proc. z nich wiedziało, że należy pić jedynie wtedy, kiedy odczuwa się pragnienie. Jest to jedna ze strategii zalecanych przez organizacje biegowe, takie jak na przykład USA Track & Field, która zmieniła swoje rekomendacje w 2003 roku. Inna, bardziej skomplikowana strategia przewiduje ważenie się przed i po ćwiczeniach, i picie tylko takiej ilości płynów, które zastąpią te utracone podczas wysiłku fizycznego.

Reszta biegaczy z badań Wingera stosowała się do dawnych zaleceń, zgodnie z którymi sportowiec miał wypijać duże ilości płynów przed, podczas i po zawodach. Zaleceniom tym przyświecało przekonanie, że nawet minimalny niedobór płynów w organizmie obniża wydajność zawodnika, a odwodnienie następuje jeszcze przed momentem, w którym biegacz zaczyna odczuwać pragnienie.

Winger odkrył, że biegacze, którzy piją według ustalonego planu, zwykle są starsi, bardziej doświadczeni i szybsi. Jednak opublikowany w czasopiśmie „New England Journal of Medicine” raport dotyczący maratonu w Bostonie z 2002 roku donosi, że ofiarami wywołanej wysiłkiem fizycznym hiponatremii padają zwykle kobiety i wolniejsi biegacze. Prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że kobiety są mniejsze, natomiast wolniejsi biegacze dłużej pozostają na trasie, a więc przyswajają płyny przez dłuższy czas. Hiponatremię wywołaną wysiłkiem fizycznym po raz pierwszy opisano w literaturze naukowej w 1958 roku. Od tamtego czasu poświęcono jej wiele obszernych badań. Jednak wciąż utrzymują się błędne przekonania dotyczące przyczyn oraz zapobiegania tej przypadłości.

Na przykład, jedna ze stron internetowych dla maratończyków ostrzega, że biegacze powinni unikać przewodnienia, a jednocześnie radzi im, by pili „28-35 ml wody lub napojów sportowych co 10-20 minut”, a po biegu „tyle, ile mogą bez problemów przyswoić”. Winger pisze również o innym powszechnym wśród biegaczy przekonaniu, mianowicie, że napoje zawierające elektrolity pozwalają uniknąć hiponatremii, ponieważ uzupełniają w organizmie sód utracony w wyniku pocenia się.

Tymczasem z badań naukowca wynika, że nadmierna konsumpcja napojów sportowych może doprowadzić do hiponatremii równie łatwo co spożywanie zbyt dużych ilości wody. Szacunkowe dane dotyczące częstotliwości występowania hiponatremii znacznie się od siebie różnią. Badania z maratonu w Houston z 2000 roku mówią o mniej niż jednym przypadku na 100 biegaczy, podczas gdy badania z maratonu w Bostonie z 2002 roku donoszą o ponad ośmiu przypadkach na 100 biegaczy.

Wobec biegaczy, których dotknęła ta przypadłość, stosuje się różne metody leczenia, od dożylnego podawania soli fizjologicznej w ciężkich przypadkach po aplikowanie leków pomagających uporać się z lżejszymi symptomami.

Według Tami Faram, rzeczniczki organizatora maratonu Marine Corps z Quantico w Wirginii, na podstawie danych o konsumpcji w 12 punktach z napojami można wyliczyć, że przeciętny uczestnik wypija 1,5 kubka wody oraz 0,8 kubka napojów sportowych. – Dbamy o to, aby mieć pod dostatkiem wody i napojów sportowych – mówi Faram. – Taki jest nasz cel.

Faram przyznaje, że biegacze mogą także pić inne płyny (wielu z nich zabiera specjalne pasy z butelkami z wodą na tak długie biegi), a organizatorzy nie próbują kontrolować ani zapobiegać przewodnieniu. – Jest to coś, o czym biegacze muszą porozmawiać ze swoimi lekarzami i trenerami – mówi.

Faram twierdzi, że organizatorzy biegu zawsze są przygotowani do niesienia pomocy biegaczom z różnymi problemami, w tym z hiponatremią, dodając, że od 2003 roku personel medyczny udzielił pomocy sześciu lub siedmiu biegaczom z tą przypadłością. Winger twierdzi, że biegacze mogą uniknąć hiponatremii, ignorując reklamy napojów sportowych i przestarzałe zalecenia, oraz pozbywając się własnych, błędnych przekonań. – Podoba mi się prosty przekaz: „Pij, kiedy czujesz pragnienie” – mówi Winger.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Najlepsze posiłki przed zawodami
Następny wpis
Bieganie lepsze niż drastyczne obcinanie kalorii w walce ze zbędnymi kilogramami...
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu