fbpx
News & Technologie

Kenijski dublet we Wrocławiu

W niedzielne przedpołudnie i kawałek popołudnia niemal cały Wrocław żył 35. PKO Wrocław Maratonem. Główne role w tym biegu, niemal tradycyjnie już grali Kenijczycy, którzy wygrali w kategorii mężczyzn i kobiet. Z dobrej strony pokazała się Dominika Stelmach, aktualna mistrzyni Polski w maratonie.
kenijski dublet we wroclawiu

W niedzielne przedpołudnie i kawałek popołudnia niemal cały Wrocław żył 35. PKO Wrocław Maratonem. Główne role w tym biegu, niemal tradycyjnie już grali Kenijczycy, którzy wygrali w kategorii mężczyzn i kobiet. Z dobrej strony pokazała się Dominika Stelmach, aktualna mistrzyni Polski w maratonie.

Tegoroczna trasa maratonu we Wrocławiu została nieco zmodyfikowana, a tym samym jeszcze bardziej wypłaszczona. Tym razem organizatorzy postanowili poprowadzić biegaczy, w porównaniu do zeszłych lat, przez most Grunwaldzki i most Pokoju. Zawodnicy mijali, m.in. Muzeum Narodowe, Katedrę św. Jana Chrzciciela czy Ogród Botaniczny. Pomiaru czasu dokonywano w 8 punktach.

I tak na pierwszym punkcie pomiarowym, na 5. kilometrze, na czele znajdowała się pięcioosobowa kenijska grupa, a za nią z niewielką stratą podążali Ukrainiec Taras Salo, Włoch o mało włoskim imieniu i nazwisku – Ahmed Nasef oraz Marokańczyk Lahcen Mokraji. Na następnym pomiarze czasu na przedzie było już jednego Kenijczyka mniej, do czołówki zbliżył się Salo, a Marokańczyk z Włochem tracili już blisko minutę czasu. Z każdym kolejnym kilometrem przewaga Kenijczyków rosła, ale prowadziła ich tylko dwójka. Na 35 kilometrze Robert Wambua Mbithi wraz z Abelem Kibet Ropem pojawili się po 1 godzinie, 50 minutach i 40 sekundach. Trzeci był ich rodak Mutuku Kyeva, który tracił już 2 minuty i 8 sekund. Najlepszy z Polaków – Kamil Jastrzębski był 6. Na nieco ponad 2 kilometry przed metą Rop oderwał się od Wambua Mbithi’ego i samotnie wpadł na linię mety z czasem 2:13:36, ocierając się o rekord wrocławskiego maratonu, który wynosi 2:13:28. Wambua Mbithi stracił do zwycięzcy 51 sekund. Jastrzębski zakończył zmagania na 6. pozycji z czasem 2:21:36.

W rywalizacji pań grupa faworytek była zdecydowanie bardziej rozerwana. Od początku do samego końca prowadziła Kenijka Stellah Jepngetich Barsosio. Na pierwszym punkcie pomiaru czasu miała ponad pół minuty przewagi nad Kipchoge Pamela Jemeli, a na mecie ta różnica wyniosła blisko 10 minut. Barsosio czasem 2:28:14 ustanowiła nowy rekord biegu w kategorii kobiet. Bardzo dobre, wysokie, 3. miejsce wśród płci pięknej zajęła Dominika Stelmach. Zwyciężczyni niedawnego 4. BMW Półmaratonu Praskiego pokonała „królewski” dystans w czasie 2:41:02.

Na starcie 35. PKO Wrocław Maratonu stanęło 4701 biegaczy, a ten morderczy dystans ukończyło 4630 osób. Pogoda tym razem dopisała startującym zawodnikom, temperatura powietrza około 16 stopni Celsjusza, lekki wiaterek i zachmurzone niebo. Przy takiej ilości biegaczy na starcie nie zabrakło debiutantów. Jednym z nich był Krzysiek, który jednak bardziej zadowolony był z wyniku żony niż swojego:

Wrażenia z biegu? Po prostu rewelacja! Trochę długi ten dystans, ale myślę, że za 5 tygodni poprawię wynik na Poznań Maratonie. Za to dzisiaj moja żona dała czadu – w debiucie pobiegła poniżej 4 godzin i 20 minut.

O zdanie zapytaliśmy też innego amatora – zdobywcę korony maratonów, Mariana:

To był mój siódmy start we wrocławskim maratonie. Zauważyłem, że organizatorzy co jakiś czas starają się przygotować coraz szybszą trasę. Tegoroczna była wręcz wymarzona do poprawiania swoich najlepszych osiągnięć. Praktycznie bez podbiegów, niewiele bruku, a ponadto idealne warunki atmosferyczne. Udało mi się pobiec nieco poniżej 3:30, a do rekordu z Wrocławia zabrakło zaledwie 27 sekund. Mimo to uważam swój start za bardzo udany. Przypuszczam, że za rok też mnie tutaj nie zabraknie.

Czołówka 35. PKO Wrocław Maraton:

Kategoria mężczyzn:

  1. Abel Kibet Rop (Kenia) – 2:13:36,
  2. Robert Wambua Mbithi (Kenia) – 2:14:27 (+0:00:51),
  3. Cosmas Mutuku Kyeva M. (Kenia) – 2:16:45 (+0:03:09),

              …
              6. Kamil Jastrzębski (Polska) – 2:21:36 (+0:08:00).

Kategoria kobiet:

  1. Stellah Jepngetich Barsosio (Kenia) – 2:28:14 (rekord trasy kat. kobiet),
  2. Kipchoge Pamela Jemeli (Kenia) – 2:38:08 (+0:09:54),
  3. Dominika Stelmach (Polska) – 2:41:02 (+0:12:48).

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Total
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Swimrun nareszcie w Polsce! Historyczne zawody w Górach Świętokrzyskich
Następny wpis
Nowy rekord świata kobiet na dystansie 10 km!
Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu “przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule “Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu