fbpx
Odzież

Test kurtki Puma PR Progr Core HoodTrack Jacket W

Pierwsze jesienne dni nie zachęcały do biegania. Zimno, szaro, mokro oczywiście to wszystko nie jest powodem, aby nie biegać.
test kurtki puma pr progr core hoodtrack jacket w

Pierwsze jesienne dni nie zachęcały do biegania. Zimno, szaro, mokro oczywiście to wszystko nie jest powodem, aby nie biegać.

Podczas treningu jesteśmy rozgrzani i teoretycznie jest nam ciepło. Jednak pogoda o tej porze roku lubi być zdradliwa. Deszcze już nie są ciepłe i orzeźwiające, wiatr nie chłodzi przyjemnie – wręcz oziębia. Co należy ubrać, aby było nam wygodnie, ciepło, a jednocześnie nie za gorąco?

Od razu na wstępie odradzamy metody ubioru „na cebulkę”. Chyba nie macie zamiaru męczyć się i toczyć po trasie z kolejną warstwą ciuchów przewiązanych w pasie. To tylko przeszkadza i irytuje. Wystarczy jedno, ale za to konkretne odzienie. Jakie?

bluza 01

Odkąd bieganie stało się modne, rynek zasypuje nas propozycjami bluz, kurtek, koszulek, kamizelek… Wybór jest ogromny. Reklamy kuszą, kolory zachęcają, technologie rozpieszczają, a ceny…? Z nimi, jak z pogodą, bywa różnie.  Skąd, zatem mamy wiedzieć, co wybrać? Czym kierować się podczas zakupu? Wbrew pozorom – nie jest to pytanie najłatwiejsze.

Dlatego specjalnie dla was testujemy bluzę PUMA PR PROGR CORE HOODTRACK JACKET W z najnowszej kolekcji jesień/zima 2013.

Producent w opisie przedstawia produkt jako kurtkę. Jest ona tak lekka i cienka, że bliżej jej do bluzy. Właściwości i zastosowane technologie sugerują jednak, że z bluzą nie ma nic wspólnego, poza wyglądem i pierwszym wrażeniem:

Ania:

Jest lekka, przewiewna i bardzo wygodna. Swobodnie układa się na ciele nie powodując dyskomfortu, a jej elastyczność pozwala na swobodną pracę rąk i tułowia.

Ewelina:

Bluza wprawdzie nie jest sweterkiem z kaszmiru, ale idealnie otula ciało. Podkreśla kobiece kształty, dzięki czemu czujemy się pewniej i bardziej atrakcyjne mimo wysiłku, który wykonujemy.

Fiolet w połączeniu z różem i limonką daje świetny efekt wizualny. Testowana bluza została wykonana w technologii WarmCell, co oznacza, że materiał, z którego jest wykonana pozwala utrzymać optymalną temperaturę ciała. 89% poliestru i 11% elastanu to standardowa mieszanka materiałów używanych do produkcji ubrań dla sportowców. Również meshowe wstawki na plecach oraz pod pachami i wewnętrznej stronie rękawów są dziś obowiązkowe.

bluza 04

A jak ta technologia sprawdza się w praktyce?

Ania:

Na pierwszy rzut oka, wydaje się, że tak cienki materiał nie ogrzeje nas przy niskich temperaturach. Szczerze mówiąc, najniższa temperatura, przy jakiej biegałam w tej kurtce/bluzie, to 10 stopni. Mając pod spodem tylko koszulkę z krótkim rękawem nie było mi specjalnie zimno. Materiał od środka jest delikatnie ocieplany. W trakcie biegu, gdy organizm zaczyna się pocić, nie czułam, żebym w związku z tym przegrzewała się. Wentylacja działa i warunki do biegu były optymalne.  Z chęcią poczekam na chłodniejsze dni, aby przetestować skuteczność materiału.

Ewelina:

Kurtkę ubieram na treningi biegowe oraz rowerowe. Ważne jest to, że nie zakładam nic na 1 warstwę, a mimo to kurtka idealnie utrzymuje ciepło ciała. Przy jeździe rowerowej znacznie bardziej jesteśmy narażeni na przewianie, ponieważ prędkość, którą osiągamy jest zdecydowanie większa w porównaniu do prędkości biegowej, jednak ubrani w kurtkę PUMA PR PROGR CORE HOODTRACK JACKET W możemy zapomnieć o przewianiu. Oczywiście wraz z nadejściem chłodniejszych dni konieczne będzie założenie koszulki pod kurtkę, aby się nie rozchorować.

Jak się okazuje… technologia, materiał, to nie wszystko! Czym jeszcze zaskakuje producent PUMY? Obecni biegacze są coraz bardziej wymagający i sprostać ich oczekiwaniom nie jest łatwo! Ta bluzo-kurtka posiada kilka ciekawych elementów, które zdecydowanie przekonują do zakupu.

Przy nadchodzącej porze roku, zdarza się, że jesteśmy zmuszeni ubierać rękawiczki, które po jakimś czasie ściągamy, chowamy w kieszeń i jakby nie było, zajmujemy głowę czymś innym. Ta bluzo-kurtka rozwiązuje ten problem. Otóż w rękawie, oprócz miejsca na kciuk, jest także zakładka materiału chroniąca całą naszą dłoń przed wychłodzeniem. To świetne rozwiązanie dla prawdziwych zmarzluchów. To jeszcze nic!

Ania:

Zawsze narzekałam na kaptury w kurtkach czy bluzach, bo zakładanie ich zwyczajnie mnie męczyło. Raz, że ograniczały swobodę ruchu głową. Dwa, podczas biegu, podmuchy wiatru ściągały mi kaptur z głowy. Nigdy nie trzymał się swojego miejsca, ponieważ kucyk związany z tyłu głowy dodatkowo go odpychał. W tej bluzie producenci pomyśleli o nas, kobietach. Kaptur posiada otwór pozwalający wyciągnąć włosy na zewnątrz. Sprytnie! Dodatkowo elastyczność materiału utrzymuje kaptur na swoim miejscu nie ograniczając przy tym ruchów głowy. Taka mała rzecz, a jak cieszy! Piąteczka za pomysł 😉 Warto wspomnieć o suwaku zabezpieczonym kieszonką z materiału, która zapobiega podrażnieniom.

Ewelina:

Kaptur ma dobry rozmiar, nie za duży nie za mały. Posiada wycięcie na kucyk, dzięki czemu my kobiety mamy lepszy komfort biegu. Bluza posiada dwie kieszonki niezapinane na zamek, a w jednej z nich wszyta jest malutka kieszonka idealna, aby schować klucze. Rękawy posiadają wycięcie na kciuki oraz zakładkę na resztę palców. W ten sposób, w naprawdę chłodne dni otrzymujemy coś a’la rękawiczki. Elementy odblaskowe sprawiają, że czuję się bezpieczniej na ciemnych drogach, które przemierzam w trakcie treningu.

Wygoda to podstawa. Jeśli tylko wybierzemy odpowiedni strój – trening będzie udany. Żadnej irytacji, frustracji i nerwów. Przyjemność biegania nie wynika tylko z samego biegania, ale i z komfortu w jego trakcie. Nie zapominajmy o tym. Pewnie ktoś zaraz powie – jak to? Ciuchy nie powodują, że biegamy lepiej! Oczywiście 🙂 Ale biegną z nami i dzięki odpowiednio dobranym – nie tracimy energii na niepotrzebne poprawki podczas treningu. Bluza Pumy spełnia oczekiwania najbardziej wymagających biegaczek. Ciekawa kolorystyka dodatkowo zachęca i pobudza, gdy za oknem jest szaro i nijak.

Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

Razem
0
Shares

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni wpis
Znajdź 20 minut na ruch. To czas, który zrobi różnicę!
Następny wpis
Światowa jakość, dobra cena - czapka i rękawiczki od Nessi

Powiązane artykuły

Opinie

Dołącz do takich jak Ty!

Dołącz do ludzi takich jak Ty, którzy już nam zaufali i zostali biegaczami!

  • Podczas 10 tygodni udało mi się poprawić bazę tlenową z 32 do 35, znaleźć swoją odskocznię od trudności życia codziennego bez szwanku dla zdrowia  i jestem przekonana, że nie zrobiłabym tego bez programu Od zera do runnera przy nieocenionym wsparciu naszej grupy na Discordzie.
    Urszula - od zera do runnera

    Urszula

    Suwałki
  • Już miałem rzucić bieganie. Chciałem dać sobie z nim spokój, ale trafiłem do Was. Powiedziałem sobie spróbuję jeszcze raz od zera i okazało się, że to strzał  w dziesiątkę. Po marszach  bóle minęły, a co najważniejsze czuję w tych miejscach  włożoną pracę na treningach.
    IMG 20241026 230234 scaled e1730212654169

    Edward

    Ryczywół (wielkopolskie)
  • Program bardzo mi się podoba. Zachęciło mnie to że trwa 52 tygodnie (przerobiłam już kilka programów typu „przebiegnij 5 km w 5 tygodni” i zawsze na początkowych etapach się wypalałam – po prostu to była zbyt intensywna aktywność niedostosowana do moich możliwości). A w tym przypadku to rozłożenie intensywności wydaje mi się kluczowe.
    Marta OZDR

    Marta

    Warszawa
plany treningowe

Masz pytania? Mamy odpowiedzi.

Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące biegania.

Ile biega amator?

Wyjdźmy od tego, aby ustalić, kto to jest amator.

Amator to każda biegająca osoba, która nie żyje z biegania. A więc i ta, która dopiero zaczyna, jak i ta, która biega 2:30 maraton. Różne również będą treningi tych osób. Ten, który zaczyna biegać, będzie 10-15 kilometrów tygodniowo, a bardzo zaawansowany biegacz może przekraczać i 150 na tydzień.

Ile powinno się biegać na początku?

W pierwszych tygodniach staraj się nie biegać więcej niż od około 8 do 15 kilometrów tygodniowo z podziałem na 3 lub 4 jednostki treningowe. Z czasem, gdy poczujesz się silniejszy i sprawniejszy stopniowo wydłużaj kilometraż.

Jak oddychać w czasie biegu?

Polecam Ci książkę Tlenowa przewaga, gdzie jest bardzo dobrze udokumentowane, dlaczego powinno oddychać się nosem w trakcie biegania, spania i dowolnej innej aktywności fizycznej.

Więcej przeczytasz także w naszym artykule „Jak oddychać podczas biegania?

Jak przebiec swoje pierwsze 5 km?

Gorąco Cię zachęcam do wybrania planu treningowego dla początkujących i trenowania zgodnie z jego wytycznymi. Może sprawdzić się plan https://treningbiegacza.pl/artykul/plany-treningowe-na-5km-z-dodatkowa-aktywnoscia-i-silownia

    Ile powinno się biegać na początku?

    Zakładam, że jeszcze nie biegasz i dopiero chcesz zacząć. Gorąco polecam Ci zapisanie się do naszego newslettera, aby otrzymać roczny plan treningowy dla początkujących.

    Link do zapisu.

    Jak zacząć biegać od zera?

    Na początku oceń swój stan. Podejdź do tego bardzo świadomie i odpowiedzialnie, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kiedy ostatnio podejmowałeś ostatnią aktywność fizyczną, ile ważych i ile masz wzrostu. Czy Twoje BMI jest w normie, czy raczej mocno odbiega od normy.

    Gdy będziesz w stanie określić swój stan, łatwiej Ci przyjdzie wybór odpowiedniego planu treningowego. W zależności od swojej obecnej formy wybierz taki, który będzie delikatnym wyzwaniem, ale nie będzie sprawiać, że po każdym treningu będziesz wracać do domu półprzytomny. Link do planów treningowych.

    Jak zacząć biegać, gdy się nie ma kondycji?

    Powoli i bez pośpiechu. Kondycja przyjdzie sama, pod warunkiem, że nie będziesz przeciążać swojego organizmu, który ma swoje limity.

    Zacznij od marszobiegu. Minutę idź, minutę biegnij. Powtórz to 7-10 razy na jednym treningu i wykonaj taki trening 3 razy w tygodniu przez najbliższe 5 tygodni. Bardzo szybko dostrzeżesz pozytywne objawy poprawy kondycji.

    Jakie tempo biegu dla początkujących?

    Adekwatne do Twojej obecnej kondycji. Jeśli nie jesteś w stanie biec bez przystanku i zaczerpnięcia tchu przez minutę, to bez sensu jest gnanie na łeb na szyję. Obierz takie tempo, aby swobodnie przy tym móc rozmawiać. Nazywa się to tzw. tempem konwersacyjnym. Jesteś w stanie biec i coś tam przy okazji mówić. Jeśli od razu brakuje Ci tchu w płucach, zwalniasz.

    Na początku nawet nie przejmuj się jednostkami typu 5 min/km, czy 25 sekund na 100 metrów. Na to przyjdzie czas.

    Masz pytania?

    Napisz do nas

      Czy mój wpis Ci w jakiś sposób pomógł?

      Kliknij gwiazdkę, aby ocenić artykuł!

      Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0

      Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten artykuł.

      Rozpocznij przemianę od Zera do Runnera w drodze po zdrowe życie.
      Dołączam do programu