Spis treści
Wbrew pozorom liczba rzeczy potrzebnych do biegania jest skończona, a wiele z nich ma na celu nie tyle uatrakcyjnienie aktywności, a pomoc w jej komfortowym przebiegu. Obok gadżetów typowo z półki dodatków istnieje kilka pozycji, które warto, aby na stałe wpisały się w biegowe wyposażenie. Okulary przeznaczone do uprawiania sportów są ich przykładem, w tym bezcenna jest ich rola w ochronie wzroku podczas wysiłku przeprowadzanego w środowisku zewnętrznym. Niezależnie od pory roku i warunków atmosferycznych stanowią one doskonałe wsparcie na trasie, a jak wiadomo dobrze widzieć swój cel oraz drogę do niego prowadzącą.
Nie każdy toleruje jednak okulary na nosie. Skargi padają na złą jakość obrazu czy ograniczone pole widzenia, koniec końców na brak wygody. Zwolennicy argumentują natomiast konieczność ich posiadania wrażliwością na słońce, mrużeniem oczu, genetycznymi problemami ze wzrokiem czy po prostu funkcjonalnością w trakcie utrudniającej bieg pogody.
Jedno jest pewne – to nie jest spór, który znajdzie swoje rozwiązanie, dlatego nie warto tracić na niego energii – lepiej zachować ją na trening. Opłaca się natomiast poznać zalety korzystania z okularów podczas biegu, ponieważ te dobrze dobrane egzemplarze mogą okazać się dużym zaskoczeniem.
Patrząc wstecz
Można się zastanowić czy okulary są biegaczom w ogóle potrzebne. Okazuje się bowiem, że sport ten korzystnie wpływa na jakość widzenia, co zostało potwierdzone naukowo.
Paul Williams z Lawrence Berkeley National Laboratory przeprowadził eksperyment, którego wyniki sugerują, że osoby aktywne fizycznie w stopniu średnim (spacerowicze) i wysokim (biegacze) wykazują niższe ryzyko zachorowania na wady wzroku, w tym zaćmę czy zwyrodnienie plamki żółtej. Sytuacja ta wydaje się zmieniać liniowo – wraz ze wzrostem wydatku energetycznego podczas ćwiczeń ryzyko wystąpienia chorób maleje. W związku z tym, co oczywiste, biegacze mają przewagę zdrowotną nad spacerowiczami – łatwiej zgromadzić im określoną ilość ekwiwalentu metabolicznego poprzez pokonywanie dłuższych dystansów, w szybszym tempie.
Wnioski wysnute przez badaczy zdają się mieć podstawę w kilku mechanizmach, a ściślej w zależności chorób oczu od prowadzonego stylu życia. Osoby stacjonarne wykazują większe problemy z zakresu szeroko pojętej okulistyki.
UV – ałki
Jeżeli zatem samo bieganie zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób oczu, dlaczego promuje się stosowanie w tym czasie okularów?
Powszechnie znanym jest fakt, że słońce to najsilniejsze źródło promieniowania ultrafioletowego w naszym otoczeniu. Emisje słoneczne zawierają światło widzialne, ciepło oraz promieniowanie ultrafioletowe (UV) niewidoczne dla ludzkiego oka. Jego widmo podzielone jest na trzy regiony UVA, UVB, UVC i sklasyfikowane zgodnie z ich długością fali. Różnią się one pod względem aktywności biologicznej i tym, w jakim stopniu wnikają w powłoki ciała. Im krótsza długość fali, tym bardziej szkodliwe promieniowanie UV, równocześnie jednak mniejsza jej zdolność do przenikania przez skórę.
- UVC – krótka długość fali, najbardziej szkodliwa, jednocześnie całkowicie filtrowana przez atmosferę i niedocierająca do powierzchni Ziemi,
- UVB – średnia długość fali, bardzo aktywna biologicznie, ale bez możliwości przenikania poza powierzchowne warstwy skóry (zwiększa starzenie skóry i znacznie sprzyja rozwojowi raka skóry),
- UVA – długa długość fali, może przeniknąć do głębszych warstw skóry (odpowiedzialna za opalanie, ale i starzenie się skóry, powstawanie zmarszczek oraz zwiększanie szansy rozwoju raka skóry). Uwaga – przed tym promieniowaniem nie chroni nas nawet szkło.
Jak ta sytuacja odnosi się do oka biegacza?
Gałka oczna położona w oczodole dodatkowo chroniona jest przez grzbiet czoła, brwi i rzęsy. Jasne światło aktywuje zwężanie źrenicy i odruch mrużenia, aby zminimalizować przenikanie promieni słonecznych do oka. Efektywność tych naturalnych mechanizmów obronnych w zakresie ochrony przed niebezpieczeństwem promieniowania UV jest jednak ograniczona w ekstremalnych warunkach, takich jak np. solarium. W przypadku biegaczy będą to natomiast silne odbicia promieni od ziemi, piasku, wody czy śniegu, w zależności w jakich warunkach uprawia on aktywność fizyczną. Szczególnie uważać należy zatem trenując na dużych wysokościach, na trasach wiodących wzdłuż zbiorników wodnych czy po ośnieżonych ścieżkach.
Oczywiście wszystko w granicach rozsądku – żaden sportowiec nie straci nagle wzroku. Musi być on jednak czujny w momencie pierwszych sygnałów uczucia dyskomfortu spowodowanego nawet krótkoterminową ekspozycją oczu na promienie UV.
Należą do nich:
- mrużenie oczu,
- pieczenie,
- szczypanie,
- zaczerwienienie,
- uczucie suchości i piasku pod powiekami.
- nadmierne łzawienie,
- nadwrażliwość na światło.
Ostra ekspozycja może natomiast wywołać bardziej zaawansowane symptomy, które pojawiają się już po kilku godzinach, takie jak: uszkodzenia rogówki, chwilowa ślepota czy zapalenie spojówek. Te reakcje zapalne są porównywalne do oparzeń słonecznych bardzo wrażliwej skóry, tej która przypomina tkankę gałki ocznej i powiek. Mogą być bardzo bolesne, ale są odwracalne i nie powodują szkody długoterminowej dla oka czy wzroku. Niestety zdarzają się przypadki, gdy proteiny znajdujące się w soczewce zaczynają się gromadzić, stają się gęstsze, a przez to powstające wiązki białkowe utrudniają przechodzenie światła przez oko siatkówki, tworzą przebarwienia lub nieprzezroczystą powierzchnię soczewki, czego konsekwencją może być trwała ślepota. Chociaż zaćma może mieć różne przyczyny, wystawienie na słońce (w szczególności na promienie UVB), wydaje się być głównym czynnikiem ryzyka jej rozwoju.
Ponadto tkanki oka, w czasie trwania całego życia, absorbują i kumulują promienie UVA i UVB, a zniszczona przez nie soczewka nie ma zdolności do autoregeneracji. Biegacze bagatelizujący tę sytuację mogą spotkać się zatem z problemami wzroku w późniejszym czasie.
Dobry wybór biegacza
Warto zastanowić się czy środowisko biegaczy narażone jest na występowanie powyższych powikłań związanych z wystawieniem na szkodliwe działanie promieniowania UV. Bieganie jest sportem całorocznym i zdaje się okazji do kontaktu ze światłem słonecznym jest zdecydowanie wiele, nie tylko podczas sezonu letniego, gdy słońce operuje przez większą część dnia. Dodatkowo zdradliwe mogą być poranne i popołudniowe sesje treningowe, gdy promienie padają pod kątem, w bezpośredniej linii wzroku.
Uwaga: wbrew pozorom promieniowanie UVA oraz UVB przenika także do oczu przez warstwy chmur i co warto ponownie powtórzyć dostaje się tam także te odbite od powierzchni ziemi, lśniących i szklanych powierzchni czy asfaltu. Narażenie na bezpośredni z nim kontakt podczas aktywności jest niemal gwarantowane.
Odpowiednia soczewka okularów
Soczewki są zdecydowanie najważniejszym elementem okularów, a odpowiedni ich dobór może przyczynić się do rzeczywistej ochrony oczu. Warunkiem jest posiadanie przez nie filtru UV o odpowiedniej mocy.
- Soczewki posiadające filtr 100% UV / UV 400 są zdecydowanie najlepsze, ponieważ pochłaniają 100% promieniowania słonecznego / blokują 100% promieni UV do 400 nm.
- Kategoria filtra zaciemnienia soczewki (kolor, jasność, ciemność) to zupełnie odrębna kategoria aniżeli filtry ochronne UV czy filtry polaryzacyjne.
- Ochrona przed promieniowaniem UV zależy od filtra i materiału, z którego jest wykonana soczewka, a nie od jej koloru. Soczewki barwione nie zawsze blokują wszystkie promienie UV.
- Klasyfikacja pod kątem transmisji (przepuszczalności) światła dzieli soczewki na 4 kategorie. Im wyższa, tym mniejsza przepuszczalność światła (nie mylić z promieniami UV!).
Dokonując wyboru okularów do biegania warto pomyśleć o soczewkach z filtrem polaryzacyjnym. Osoby trenujące w warunkach silnego nasłonecznienia i w warunkach, gdzie światło odbija się od powierzchni mogą dzięki temu obserwować otoczenie bez drażniących dla oczu odblasków, ze zwiększonym kontrastem i podkreślonymi, wyraźnymi kolorami. Taką gamę filtrów i szkieł znajdą biegacze w kolekcji Dare2b
Dodatki
- Chcąc uzyskać pełen komfort użytkowania, uwagę warto zwrócić na okulary policarbonowe (poliwęglanowe). Tworzywo to wykazuje duży współczynnik twardości oraz jest odporne na pęknięcia przy uderzeniach. Jego wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne sprawia, że używa się go zarówno do produkcji soczewek, jak i oprawek.
- Dodatkowo warto zaopatrzyć się w elastyczny pasek, który zamontowany na zauszniki zapobiega zsuwaniu się okularów z głowy podczas treningu.
- W zależności od indywidualnych upodobań można zastanowić się nad okularami, które od wewnętrznej strony ramki posiadają wkładkę wentylacyjną wyściełaną gąbką. Jej celem jest osłona oczu przed gwałtownym powietrzem i zanieczyszczeniami, jak również potem spływającym z czoła.
Uwagi końcowe
Podjęcie decyzji o trenowaniu w okularach należy do indywidualnych upodobań sportowca. Niewątpliwie zalet korzystania z tego dodatku jest wiele, warunkiem jest jednak zakup produktu pełnowartościowego i profesjonalnego – tylko wtedy będzie mógł on spełnić swoje zadanie. Nadmieńmy, że biegacze, którzy na co dzień borykają się z wadami wzroku mogą zaopatrzyć się w specjalne okulary sportowe z korekcją.
Warto samemu przetestować okulary podczas wysiłku i na własnej skórze przekonać się czy ten gadżet jest właśnie dla Ciebie.
W artykule wykorzystano zdjęcia okularów Dare2b
Źródło:
Walking and Running are Associated with Similar Reductions in Cataract Risk. Paul T. Williams, Medicine & Science in Sports & Exercise, June 2013.
World Health Organization – The Global Solar UV Index (UVI)
Kampania Bezpiecznie Przeciwsłonecznie