Nikogo nie trzeba przekonywać, że do biegania niezbędne są buty – choć znajdą się pewnie amatorzy biegania na boso – ale do czego potrzebne są nakładki na obuwie? Przyjrzyjmy się modelowi Salomon Trail Gaiter High Lab.
Szczególnie polecane są dla miłośników biegów terenowych. Mówi się na nie też „stuptuty”. Ich nazwa pochodzi od francuskiego zwrotu „stop tout” – „zatrzymać wszystko” i dokładnie taka jest rola nakładek. Izolują buty od brudu i kurzu, a nogi biegacza mają dzięki nim zapewnioną ochronę przed przeszkodami, które są chlebem powszednim w trudnym terenie. Doskonale sprawdzą się więc na kamienistym, ośnieżonym, trawiastym, kłującym czy grząskim gruncie. Dodatkowo minimalizują ryzyko urazu stawu skokowego i stabilizują kostkę, która podczas biegów przełajowych jest szczególnie narażona na otarcia i kontuzje.
Są bardzo lekkie. Ważą niespełna 140 g i z łatwością zmieszczą się do plecaka. Są bardzo proste w użyciu – założenie nakładki Salomon Trail Gaiters High Lab i zapięcie rzepy trwa dosłownie chwilę! Ich kolejną zaletą jest trwałość – posiadają mocny pasek pod stopą, solidną siatkę wokół kostki i lekką wkładkę na kostce. Ponadto są szczelne, co oznacza, że możemy pożegnać się z drobnymi, ale dokuczliwymi kamykami wpadającymi do butów!
Jak dobrać odpowiedni rozmiar? Stuptuty Salomona dostępne są w 3 rozmiarach: S, M oraz L. Należy dobrać nakładkę do rozmiaru buta biegowego:
- S do rozmiaru 40 EU
- M od 40,5 do 42,5 EU
- L od 43 do 46,5 EU
Bezpieczeństwo zapewniają również odblaskowe elementy, dzięki którym będziemy widoczni po zmroku. Nie można jednak zapominać, że odblask przy ochraniaczach na buty to tylko część sukcesu. Więcej o bezpiecznym bieganiu nocą można przeczytać TUTAJ. Cena nakładek Salomon Trail Gaiters High wynosi ok. 298 zł.
